środa, 25 września 2019

DAX , SP500, DOW JONES

Oprócz walut, tradowałem również na kontraktach CFD opiewających na indeksy, takie jak niemiecki DAX, amerykański SP500 oraz DOW30. 

Zasady wejścia w pozycje były takie same jak w przypadku walut i polegały na najprostszych założeniach analizy technicznej. 


Przykładowe zagranie long na DAX.

W przypadku kontraktów na indexy, zwracałem również mocno uwage na aktualnie panujący trend na rynku w terminie tygodnia/miesiąca oraz najnowsze wiadomości makroekonomiczne ze świata. Przy indeksach również pewniej czułem się zajmując pozycję długą niż krótką, tymbardziej, że w długim okresie indeksy przeważnie rosną. 

Swoje pozycje zazwyczaj zamykałem tego samego dnia, maksymalnie trzymałem do tygodnia. Jeśli setup wymykał się poza moją strategię lub przebijał wyznaczone rejony ustalone przez analizę techniczną to zamykałem pozycje zyskowną jak i stratną. Pozycje trzymałem dopóki była zgodna z moją aktualną strategią wejścia w rynek.

Doświadczenie na kontraktach CFD na indeksy również przekonało mnie, że znacznie preferuje rynek papierów wartościowych, większe odstępy czasowe, czas i miejsce na dokładna analize spółki, rynku i inwestycji.


czwartek, 7 marca 2019

GBP/USD EUR/USD czyli moje waluty

Waluty na których tradowałem to GBP/USD zwany potocznie kablem i EUR/USD zwany edkiem.

Wejście w pozycje określałem za pomocą najbardziej podstawowych założeń analizy technicznej, gdyż kierowałem się polityką im prościej tym lepiej. Tradowałem na platformie Meta Trader 4, używając dźwigni 1:30.

Wchodziłem więc w pozycje najczęściej licząc na odbicie od lini oporu, grając pod kontynuację trendu przy wybiciu kolejnego szczytu lub dołka lub na wyjścia z konsolidacji dołem lub górą.

Zawierałem długie jak i krótkie pozycje, jednak zdecydowanie pewnie czułem się przy pozycjach długich, co było pierwszymi znakami, że rynek papierów wartościowych to będzie bardziej odpowiednie miejsce dla mnie niż konrakty CFD.


Podczas gdy pozycja zaczynała iść w przeciwnym kierunku niż planowałem, przebijając linie oporu lub zmieniając trend, zamykałem pozycje nie wazne czy na stracie czy na zysku, pozycja mogła być otwarta tylko jeśli trzymała się moich założeń, jeśli tak nie było to wychodziłem z rynku.




Przykładowy setup na longa.


czwartek, 10 stycznia 2019

Początki 2019, Spekulacja, Kontrakty CFD

 Moje początki z rynkami finansowymi sięgają roku 2019, kiedy po raz pierwszy założyłem konto maklerskie oraz konto na platformie meta trader w celu tradowania kontraktami CFD.

Szybko kształciłem się zarówno w teori, czytając książki, blogi, oglądając filmy jak i w praktyce - zawierając pierwsze nieduże transakcje na platformie Meta Trader oraz na pierwszym koncie maklerskim.

Początkowo głównie tradowałem na kontraktach CFD na waluty, indeksy oraz surowce takie jak ropa czy złoto. W międzyczasie posiadałem również niewielki pakiet akcji, głównie spółek gamingowych.

Tradowałem głównie wykorzystując podstawowe metody analizy technicznej, takie jak linie wsparcia i oporu, formacje lub analizy świec japońskich oraz wykorzystując dźwignie finansową. Tym samym zdecydowałem pozbyć się wszystkich akcji i cały kapitał przetransferować na konto tradingowo/spekulacyjne.





Dość szybko zorientowałem się jednak, że rynek, akcje, kontrakty i surowce są zbyt nieprzewidywalne w krótkim terminie a trading krótkoterminowy był dla mnie bardziej hazardem a nie inwestycją. Stąd doszedłem do wniosku, że dynamiczny trading w którym dużą role odgrywa po prostu szczęście jest nie dla mnie. Potrzebowałem spójności, racjonalności i wyników zależnych głównie od moich umiejętności.

Szybko zawiodło mnie to do takich autorytetów jak Warren Buffet, Charlie Munger, Benjami Graham. Zaczął się okres intensywnej nauki, tym razem od fundamentów ekonomii, giełdy i biznesu. Poznałem tok myślenia elitarnych inwestorów długoterminowych, którzy inwestują w biznes a nie wykres na monitorze przed nimi. (Bez urazy dla traderów,spekulantów - szanuję :) )

Pod koniec 2019r stworzyłem własną strategię inwestycyjna, którą zacząłem wdrażać w życie. Początek 2020 roku jak wiemy był pełny wrażeń - początek pandemii i wielki krach na giełdzie. Dla niektórych tragedia, wielkie straty i niepwność. Jednak dla inwestorów długoterminowych, analizujących biznes, który kupują to idealny czas na zakupy, tak więc zrobiłem.

2020 rok to rok w którym powstał mój portfel inwestycyjny, krach na giełdzie był idealnym czasem, żeby zrobić pierwsze większe zakupy na giełdzie, i tak właśnie się stało. Dzięki olbrzymim promocją na spółkach portfel mocno zyskał na wartości pod koniec 2020 roku i stworzył większe możliwości dalszego rozwoju.

Podsumowując - moje doświadczenie z giełda zaczęło się niespełna 3 lata temu, ale ten czas był mocno intensywny, pełny nauki i wniosków, w trakcie tego czasu był również jeden krach na giełdzie, który daje wielki pakiet doświadczenia. 




Krynicki Recykling SA

 Dziś weźmiemy pod lupę spółkę mniejszego kalibru niż zwykle, jednak spółkę, której wycena w ostatnim czasie bardzo mocno poszła do góry a m...